Od wielu lat Mercedes Klasy S jest prekursorem w implementowaniu nowych technologii w motoryzacji. Wszak to właśnie we flagowej limuzynie ze Stuttgartu z 1979 roku był dostępny innowacyjny, jak na swoje czasy, system ABS. Nie inaczej pod względem nowych rozwiązań jest w najnowszym Mercedesie Klasy S, który swoją światową premierę miał 2 września 2020 roku. Co nowego pojawiło się w najświeższej generacji?
Design
Jak przystało na limuzynę najwyższej klasy, tradycyjne proporcje zostały zachowane. Długa maska, przestronna kabina i płynna linia nadwozia. W porównaniu do poprzedniej generacji, nowa S-ka w wersji long jest dłuższa o 34 mm, szersza o 55 mm i wyższa o 12 mm. Bagażnik zwiększył swoją pojemność o 20 litrów co przekłada się na łącznie 550 litrów. Mimo większych rozmiarów, limuzyna ma o blisko 2 metry mniejszy promień skrętu. Dzięki zastosowaniu skrętnej tylnej osi, średnica zawracania wynosi zaledwie 10,9 m.
Mercedes-Benz S-Klasa bok Mercedes-Benz S-Klasa Mercedes-Benz S-Klasa noc Mercedes-Benz S-Klasa reflektor Mercedes-Benz S-Klasa reflektor Mercedes-Benz S-Klasa tył
Wnętrze
Można poczuć się jak we własnym salonie. Mercedes podczas prezentacji podkreślił, że wysiadając z nowej S Klasy będziemy bardziej zrelaksowani niż przed podróżą. Nowe wnętrze zaskakuje ilością funkcji w stosunkowo minimalistycznym wnętrzu. Ekran z górnej części deski rozdzielczej został przeniesiony niżej, bliżej kierowcy. Zmniejszono także ilość fizycznych przycisków, które przeniesiono właśnie do systemu inforozrywki. Warto wspomnieć o haptycznej informacji zwrotnej przy dotykaniu ekranu. W każdym fotelu zamontowano aż 18 silniczków do ustawiania pozycji. Nie ma mowy żeby ktoś nie znalazł tej idealnej. Oświetlenie ambientowe, które znamy z innych modeli, zyskało integrację z systemami bezpieczeństwa. Przykładowo, przy interwencji systemu monitorowania martwego pola, oprócz diody umieszczonej na lusterku zewnętrznym, zamruga podświetlenie po odpowiedniej stronie. Również przy używaniu kontroli głosowej w najnowszym systemie MBUX, towarzyszyć nam będzie odpowiednia animacja. Pojawiło się też więcej ekranów – łącznie jest ich 5. Dwa z przodu i trzy z tyłu.

Nowy system MBUX
Najnowsza odsłona systemu MBUX doczekała się najwięcej zmian. Jak już wcześniej wspomniałem, pojawiła się integracja z systemami bezpieczeństwa i asystentem głosowym. Pojawiło się także logowanie za pomocą odcisku linii papilarnych. Przykładając palec do czytnika, S-ka zaloguje nas do serwisu Mercedes Me, dopasuje oświetlenie, ustawi fotel i profil jazdy. Nie są to jedyne zmiany. Nowy system będzie także rozpoznawał gesty kierowcy. Wystarczy machnąć ręką żeby otworzyć dach panoramiczny lub spojrzeć do tyłu, aby podnieś osłonę przeciwsłoneczną. W najnowszej limuzynie z gwiazdą na masce, pojawiła się integracja z systemami smart home. Wystarczy zapytać Hej Mercedes, czy wyłączyłem światło w salonie? i poczekać na odpowiedź.
Innowacje znajdziemy także w przypadku HUD. Wyświetlacz przezierny ma teraz rozdzielczość odpowiadającą 77 calowemu ekranowi. Oprócz podstawowych informacji takich jak prędkość, Mercedes postawił na rozszerzoną rzeczywistość. Wskazówki z nawigacji będą w czasie rzeczywistym pojawiać się na drodze przed nami. Już nie trzeba zastanawiać się który skręt w lewo. Warto wspomnieć także o pewnej ciekawostce. Na razie tylko w Chinach, nowa Klasa S umożliwi zamówienie jedzenia z poziomu systemu MBUX.

Bezpieczeństwo, bezpieczeństwo i bezpieczeństwo.
Mercedes-Benz od zawsze stawiał na bezpieczeństwo w swoich samochodach. Najnowsza S Klasa nie jest wyjątkiem. Popatrzmy na reflektory wykonane w technologii LED. Każda lampa została wyposażona w 1,3 mln mikro luster, które odpowiednio ustawiają kierunek światła. System kamer i czujników po wykryciu przeszkody lub pieszego obok drogi, ustawi odpowiednio reflektory doświetlając obiekt i wyświetlając na asfalcie dodatkowe ostrzeżenie. Producent ze Stuttgartu zwrócił również uwagę na autonomiczność. Flagowa limuzyna, tam gdzie jest to dozwolone przez przepisy wyręczy kierowcę w korku do prędkości 60 km/h. Zapowiedziane zostało również pełne samodzielne poruszanie się pojazdu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, będzie to dostępne w Niemczech w 2021 roku. Mercedes rozwinął także bezpieczeństwo pasażerów. W przypadku uderzenia w bok, nowa S Klasa w kilka setnych sekundy podniesie zawieszenie minimalizując zagrożenie dla podróżujących. Tylne fotele zostały też wyposażone w indywidualne poduszki powietrzne.

Wyjątkowi goście
Podczas prezentacji online pojawiły się takie osoby jak Alicia Keys, Jensen Huang oraz sam Lewis Hamilton. Każda z tych osób zwróciła uwagę na inne aspekty nowego modelu. Znana piosenkarka największą uwagę przyłożyła do nagłośnienia. Alicia była zachwycona dźwiękiem 4D płynącym z systemu nagłośnienia sygnowanego marką (a jakżeby inaczej) Burmester. Jensen Huang, współzałożyciel i dyrektor generalny Nvidia, był pod wrażeniem technologii zastosowanych w nowej S-ce. Ostatniego gościa nie trzeba przedstawiać – Lewis Hamilton. Zawodowy kierowca Formuły 1 jeżdżący pod znakiem Mercedes AMG Petronas. Lewis największą uwagę przyłożył do komfortu jazdy. Jazda na torze to jedno, ale w drodze do domu nie trzeba się z nikim ścigać. Warto się zrelaksować już w samochodzie.

Nie ulega wątpliwości, że nowy Mercedes Klasy S (tak jak poprzednie generacje) jest najbardziej zaawansowanym technicznie samochodem swoich czasów. Producent ze Stuttgartu po raz kolejny wspiął się na wyżyny innowacji. Wyraźny nacisk położono na potrzeby klientów, bezpieczeństwo i przede wszystkim komfort. Nie ulega wątpliwości, że w nowej S-ce można się zrelaksować bardziej niż niekiedy we własnym domu.
Zapraszamy do zapoznania się z naszymi profilami w mediach społecznościowych. Pojawiają się tam zdjęcia, oraz informacje o aktualnych ofertach.
#DoskonaloscToProces